Bajkowa zima

Spadło około 15 cm białego puchu i okolica nabrała iście bajkowego klimatu! Jest cicho i bezwietrznie, jakby przyroda zapadła w sen, otulona delikatną pierzynką. Gdy wracaliśmy wczoraj do domu, na asfalcie było dość ślisko. Ostatnie 300 m drogi pokryte było świeżym śniegiem, ponieważ pług nie zdążył przejechać. Na szczęście nasze "forki" (Subaru Forester) poradziły sobie bez problemu w takich warunkach.